Rozpoczęcie działalności gospodarczej często postrzegane jest jako duże ryzyko. Nawet pomimo ulg na które mogą liczyć początkujący przedsiębiorcy, prowadzenie działalności generuje koszty, które trzeba pokryć – jak np. składki na ubezpieczenie zdrowotne i ubezpieczenia społeczne czy koszty organizacyjne jak księgowość. Dodatkowo przytłaczać może ilość regulacji prawnych, w tym podatkowych, do jakich powinien stosować się przedsiębiorca. Wiele osób z tego powodu nie decyduje się na rozpoczęcie działalności – mowa zwłaszcza o tych, którzy nie mają pewności, że ich pomysł na biznes przyjmie się na rynku. Działalność nierejestrowana to ciekawe rozwiązanie pozwalające na wprowadzenie do dalszej działalności gospodarczej.
Umowa o zachowaniu poufności staje się coraz bardziej powszechnym środkiem wykorzystywanym w obrocie gospodarczym. Służy przedsiębiorcom w zasadzie w każdej branży, chroniąc ich interesy. W obiegu nazywana bywa angielskim skrótem NDA, lub rzadziej CDA. Ze względu na to, że umowa o zachowaniu poufności stała się standardem nawet przy współpracy o małej skali, warto wiedzieć co powinna w sobie zawierać oraz kiedy warto ją podpisać.
Chociaż obecnie sytuacja związana z prowadzeniem działalności gospodarczej podczas stanu epidemii wydaje się w znacznym stopniu ustabilizowana, to nie można wykluczyć, że w przyszłości będzie podobnie. Niezwykle trudne miesiące obowiązywania ograniczeń z pewnością pokazały, że wiele obostrzeń może powtórzyć się w przyszłości, jeśli tylko rząd uzna, że zwiększają one bezpieczeństwo sanitarne. Jednocześnie ustawodawca proponuje pewne sposoby ulżenia przedsiębiorcom znajdującym się w trudnej sytuacji finansowej.
Przedsiębiorcy coraz większą uwagę zwracają na kwestię związane z własnością intelektualną. Okazuje się bowiem, że niematerialne składniki przedsiębiorstwa często dorównują swoją wartością składnikom materialnym. Z tego względu rośnie popularność rejestrowania znaków towarowych. Nie wszyscy jednak wiedzą czym jest prawo ochronne na znak towarowy i czy warto się tym zainteresować? Jakie realne korzyści płyną z tego tytułu?
Bez wątpienia można stwierdzić, że pandemia koronawirusa COVID-19 stwarza znaczne zagrożenie nie tylko dla zdrowia, ale również dla stosunków gospodarczych. W celu minimalizacji ryzyka ograniczono ruch transgraniczny, zamknięto placówki kulturalne, edukacyjne i rekreacyjne. Ogromne starty ponoszą m.in. przedsiębiorcy z branży eventowej, gastronomicznej, transportowej czy hotelarskiej. Oczywiście, każdy będzie próbował wyjść z tej sytuacji patrząc głównie na własny interes. W związku z tym, w najbliższym czasie z pewnością drastycznie wzrośnie zastosowanie klauzuli rebus sic stantibus.